cheat day

No chyba, ze zaplanował wcześniej to wyjście i dzisiaj ma cheat day %-)

To taki cheat day wyszedl :p

Można tak powiedzieć, niby cheat day, ale takie ładowanie ww,z troche za dużą ilością fatu. Ale po co rozkminiać ? obudziłem sie suchy w miare, nabity, a stając dziś na wagę zobaczyłem 86,4kg, w dzień ładowania miałem 87kg :) Czyli cofnąć się chyba nie cofnąłem.

planowo 2tyg na tych kcal (w tym 27.09 cheat day - wypad do Torunia), jak zejde do 50g ww/ed CN

[...] totalnie. Alergia mnie trzepie ostro, trening do dupy. Niedługo jadę do Martyny :-) Jutro DNT, dieta do 50g ww. W nd od rana trening na czczo, później jedziemy do Torunia - cheat day (postaram się, żeby nie był chamski). /SFD/Images/2015/9/25/989b3a4a1fbb43ad9e675845f3abf4c9.png Crossfit Przeplatane: 2,4,6...20 Russian Swing 20kg KB 1,2,3...10 [...]

[...] musicie być przygotowani na komentarze, opinie itd różne, nie tylko typu "jest zaj**iście", każdy ma swoje zdanie , ktoś ma pytania, ktoś chce cos się dowiedziec, ktoś pochwali a ktoś skrytykuje. nie ma sensu każdemu wszystkiego tłumaczyć czy przekonywać do swojego ;) pochwalcie się cos tam podczas cheat day wpadło to jest najciekawsze hehehe :D

27.09.2015 - Cheat Day Okno żywieniowe powinienem otwierać o 11:30. Dotarliśmy o 12, pierwsze co zjadłem, to o godzinie 13:00. Duża bułka zapiekana z szynką, serem ketchupem i musztardą + tost z nutellą i bananem oraz ciepły pączek. /SFD/Images/2015/9/27/b8eace6c174e41568a4498eb994b043c.jpg Później poszliśmy do Grande Cafe :-) [...]

@dideek na ładowaniu/cheat day będziesz się przejmował tłuszczami czy nie bardzo?

Wskoczyłem dziś na wagę - 74kg :)) Przy ostatnich pomiarach 70,2kg. Ciekawe ile treści jelitowej i wody podskórnej, a ile fatu weszło. Bo cheat day we wtorek, wczoraj trzygodzinna uczta skończona zwijaniem się z bólu .

powołam się na artykuł z potreningu.pl http://potreningu.pl/kobieta/artykuly/1725/czy-cheat-meal-lub-cheat-day-w-trakcie-trwania-redukcji-moze-mi-zaszkodzic

Ten BF to przez te moje schematyczne działania od których nie mogę się oduczyć. Chyba muszę gdzieś zaczerpnąć wiedzy odnośnie zmieniania schematu żywieniowego. Za często pozwalam sobie na cheat day w weekendy.

[...] dietuje dla samych siebie. nie wybierają się na zawody, żeby poza siłownią i czystą miską nie mieć zadnego zycia prywatnego i przyjemności ze zjedzenia czegos spoza diety. cheat meal (czasami nawet cheat day) nie zrujnują sylwetki o ile są robione rozsądnie i nie co kilka dni. jeśli ktoś ciężko cwiczy, trzyma przez większość czasu odpowiednią [...]

No jeszcze dzisiaj Ci wybaczę ten cheat day %-) ale od jutra chce widzieć porządną michę ;-)

Nie robiłem jeszcze ładowania z prawdziwego zdarzenia, tylko cheat day z elementami ładowania rano wszystko na co przyjdzie ochota, płatki z mlekiem, chałwa, czekolada w dość rozsądnych ilościach a popołudniu węgle złożone. Jak to wyglądało w tą środę pisałem gdzieś tam wcześniej. W ogóle nie liczę kacl i białko uzupełniam z odżywki. Zło totalne [...]

IMO albo zrobić cheat day (bo organizm też może mieć dość skoro schudł już prawie 30kg) , albo zmienić dietę na LOW CARB, obniżyć węgle do minimum jakiego się da na rzecz tłuszczy. Potem możesz kupić jakiś ECA Elite, albo jak chłopaki polecają Redline Ultra Hardcore, ale uprzedzam jeszcze raz - bez zmiany michy mało co wyciągną jeśli masz tak [...]

Jeśli jesteś dłużej na deficycie kalorycznym a tym bardziej jesz dość mało WW, ciało mogło przejść adaptacje, czyli dostosować się do przyjmowania takiej ilości kalorii. Rozwiązaniem może być cheat day lub cheat meal, aby podkręcić metabolizm, uzupełnić glikogen, oraz "pokazać" organizmowi, że wszystko jest ok:D

1.06 Trening DNT Dieta Impreza godzinna, grill, dzień diecka, cheat day......wszystko na raz :-) Suplementacja Animal Flex, CM3, BCAA. Inne Jak dobrze, że już poniedziałek i można cisnąć :-)

8.06 Trening DNT Dieta Cheat day Suplementacja Animal Flex, CM3, BCAA. Inne Zmieniony przez - Ejdem w dniu 2014-06-09 14:37:34

Cheat day to IMO głupota. Jesli redukcja trwa co najmniej 2 miesiace zrób sobie cheat meal - do max 1000 kalorii. Ale nie chodzi też o to, żebyś nawpierdzielał sie słodyczy na cały miesiąc, tylko zjedz jakis fajny, normalny posiłek np. Burger z frytkami i skrzydełkami itd.

Jak wyżej. Cheat day zły wybór, cheat meal fajna opcja ;p Byleby nie za często.